» Organizatorzy
» Patronaty honorowe
» Patronaty medialne
» Festiwal wspieraja
» Aktualnosci
» Konkursy
» Goscie Festiwalu
» Program festiwalu
» Wazne terminy
» Werdykty jury konkursów
» Wystawy Festiwalowe
» Kontakt
» Noclegi w Toruniu
» Festiwal z roku 2008
» Festiwal z roku 2009

11 stycznia 2011
Relacja z Festiwalu na ...
zobacz wiecej »



7 stycznia 2011
O Festiwalu w programie ...
zobacz wiecej »



5 stycznia 2011
 Podsumowanie Festiwalu na ...
zobacz wiecej »


Jaroslav Velička - "ZRODENIE KRÍDEL"
Centrum Kultury Dwór Artusa -Termin - 7-31.12.2010.  Spotkanie z autorem 11 grudnia o godzinie 19.00.

Dynamiczny świat  ptaków, wolnych władców powietrza przedstawiony przez Autora emanuje siłą i energią. Jaroslav Velička w perfekcyjny sposób potrafi "zamrozić" w kadrze zwierzęta podczas walk o pokarm, terytorium lub podczas zwykłego lotu. Umiejętność kreatywnego wykorzystania światła pozwala mu uchwycić w fotografiach ulotny i bajkowy nastrój chwili i miejsca.







Michał Ludwiczak -"Tchnienie Szkocji"
Galeria Hotelu Filmar, ul. Grudziądzka 45 - Wernisaż wystawy 9.12.2010, godzina 16.30. Wystawa będzie czynna do 31.12.2010.

Zapytany o to z czym kojarzy się Szkocja, niemal każdy odpowie, że z nieokrzesanymi mężczyznami w kiltach popijającymi whisky oraz krwawą przeszłością historyczną. To obraz, który widzimy w filmach, ale jakże pobieżny. Gdy znalazłem się już na tych przeogromnych pustkowiach, u stóp monumentalnych gór opadających wprost do wąskich i głębokich jezior, zdałem sobie sprawę, że człowiek w tym krajobrazie jest niemal niezauważalny. Czuć tu przede wszystkim przestrzeń i moc dzikiej przyrody oraz niespotykaną nigdzie indziej  zmienność pogody. Oglądając szkockie pejzaże nie trudno stanąć z zapartym tchem. Szczególnie łatwo o to na prawdopodobnie najpiękniejszej wyspie świata – Skye, która każdego z 7 dni pobytu na niej odkrywała przede mną nowe oblicze. Na przemian deszczowe i słoneczne,  mroczne i pogodne. Mam nadzieję, że choć w części udało mi się oddać atmosferę miejsc, które odwiedziłem.







Mateusz Moskalik "Ptaki Spitsbergenu"
Centrum Kultury Dwór Artusa -Termin - 7-31.12.2010.  Spotkanie z autorem 10 grudnia o godzinie 19.00.

„ Z pierwszym mocniejszym promieniem słońca, (...) Wkoło robi się coraz gwarniej, skrzydlaty „ludek” rozpoczyna swoje gody i lęgi. Tam gdzie jeszcze tak niedawno panowała zaklęta zimowa cisza i pustka, powietrze faluje od ruchu wielotysięcznych eskadr ptasich (...) Wystarczy podejść do pierwszej skalnej ściany nad zatoką, zajrzeć w głąb każdej doliny, czy wspiąć się na grań skalną, żeby się przekonać, jak mocno tętnią te okolice życiem ptasim”

Włodzimierz Puchalski „Przyroda Arktyki”

Spitsbergen jest największą z kilkunastu wysp archipelagu Svalbard, norweskiej prowincji w Arktyce. Jest on zlokalizowany na północ od Półwyspu Skandynawskiego poza kołem podbiegunowym. Wieczna zmarzlina, noc polarna, suchy klimat, niskie temperatury, skaliste wybrzeża, a w głębi pola lodowcowe – to warunki jakie występują na Spitsbergenie. Ze względu na te warunki oraz bardzo powolną odnowę przyrody arktycznej, jej małą różnorodność około 60% wyspy stanowią parki narodowe i rezerwaty.

Życie Spitsbergenu skupiło się w okolicach wybrzeży. Latem na rozmarzającej powierzchniowo glebie rośnie niewiele gatunków roślin. Są to głównie grzyby, porosty, mszaki i nieliczne rośliny kwiatowe. Większe skupiska roślin pojawiają się na skalnych wybrzeżach ze względu na gniazdujące tam ptaki, które dostarczają dużej ilości nawozu. Całość tworzy bardzo barwną, charakteryzującą się szybką wegetacją, roślinność tundry. W wodach prócz ryb i bezkręgowców występują też ssaki - kilka gatunków fok, morsy, biełuchy oraz wieloryby. Ląd zamieszkują tylko trzy gatunki ssaków - renifer, piesiec i niedźwiedź polarny.

Na Spitsbergenie pojawia się kilkadziesiąt różnych gatunków ptaków. Niektóre kolonie liczą dziesiątki a nawet setki tysięcy osobników. Pomimo panujących warunków klimatycznych ptaki pojawiają się tu wiosną, odbywają gody, lęgi, pierzą się i jesienią migrują na południe. Przyczyną tego są bogate w pożywienie wody mórz arktycznych. Pojawianie się ptaków silnie warunkuje pokrywa śnieżna. Najwcześniej, bo już na przełomie stycznia i lutego pojawiają się fulmary, w marcu nurzyki, nurniki, mewy a w kwietniu śnieguły, maskonury i alczyki. Najpóźniej bo na przełomie maja i czerwca pojawiają się gatunki gniazdujące na tundrze i plaży takie jak biegusy, wydrzyki, gęsi, kaczki i rybitwa popielata. Istotnym dla ptaków drapieżnikiem jest mewa blada, wydrzyki oraz lis polarny, które potrafią wyjeść jaja z pozostawionego bez opieki gniazda. Zakładanie gniazd na klifach, pośród rumoszu skalnego, na szkierach, przybrzeżnych wyspach to metody wielu ptaków na zabezpieczenie piskląt przed lisami polarnymi. Ptaki gniazdujące na tundrze znoszą jaja w maskującej barwie i takie też jest ubarwienie ich rodziców.

W wieku XIX i w pierwszej połowie XX ptaki Spitsbergenu były obiektem stałej eksploatacji człowieka. Traperzy wybierali im jajka, polowali na nie dla mięsa, zbierali puch edredoni. Kres tego nastał po wprowadzeniu zakazu polowania na niektóre gatunki oraz przez utworzenie parków narodowych i rezerwatów ścisłych. Aktualnie ptaki wzbudzają zainteresowanie ornitologów i fotografów przyrody. Pojawiły się jednak kolejne zagrożenia dla przyrody Arktyki. Pierwsze to masowa turystyka, która stała się bardzo popularna w rejonach polarnych. Prowadzi ona do zanieczyszczenia i dewastacji bardzo wrażliwego i trudno odradzającego się środowiska. Drugie to zmiany klimatyczne. Wzrost temperatury powoduje zmiany wśród fauny morskiej co zmusza ptaki do migracji i poszukiwania nowych miejsc lęgowych.

Pomysł wystawy, zdjęcia i teksty: Mateusz Moskalik (Arktyka – wyprawy przyrodniczo-fotograficzne)

Opracowanie i wykonanie wystawy: Krzysztof Niedbała (Wydawnictwo EPOGRAF)

Sponsorzy: F-system (dystrybutor marek Lowepro i GIOTTO’s), SIGMA

Patroni wystawy: Komitet Badań Polarnych PAN, Zakład Badań Polarnych i Morskich IGF PAN, Zakład Ekologii Morza IO PAN, Związek Polskich Fotografów Przyrody


Magazyn Nurkowanie - „Bornholm – Perła Bałtyku”
Muzeum Podróżników, Franciszkańska 11 - Wernisaż wystawy 10.12.2010, godzina 16.30. Wystawa będzie czynna do 31.12.2010.

Wielkoformatowa wystawa z wyprawy redakcji Magazynu Nurkowanie na najbardziej słoneczną wyspę Bałtyku. Wystawa zrealizowana została pod patronatem Ambasady Królestwa Danii w Polsce. Latem 2009 roku na oficjalne zaproszenie Duńskiej Izby Turystyki (VisitDenmark), 5-osobowa delegacja redakcji Magazynu Nurkowanie spędziła na Bornholmie ponad 7 dni. Powstał dzięki temu obszerny i unikatowy materiał fotograficzno-filmowy o licznych lądowych i podwodnych atrakcjach tej niezwykłej wyspy. Po sukcesach poprzednich wystaw redakcji Magazynu Nurkowanie ,,Australia - Trzy Kolory” oraz ,,Ekspedycja Schleswig-Holstein”, a także dzięki entuzjastycznemu nastawieniu naszych partnerów oraz sponsorów zdecydowaliśmy się pokazać ułamek zrealizowanego na Bornholmie materiału w formie wielkoformatowej wystawy.

Uroczystego otwarcia wystawy „Bornholm – Perła Bałtyku” w Warszawie dokonał JE Ambasador Królestwa Danii w Polsce Hans Michael Kofoed-Hansen w towarzystwie dyrektor VisitDenmark Agnieszki Blandzi. Ambasador Królestwa Danii w Polsce Hans Michael Kofoed-Hansen nie tylko wychował się na Bornholmie, ale również sam nurkuje. Stwierdził, ,,że tak atrakcyjnych zdjęć podwodnych okolic wyspy jeszcze nie widział, wyraził również przekonanie, że wystawa zwiększy zainteresowanie Bornholmem i to nie tylko wśród polskich turystów”. 

Wystawa „Bornholm – Perła Bałtyku” podróżuje obecnie po Polsce i jest prezentowana w muzeach, instytucjach oraz na licznych imprezach masowych. Jej pokazaniem w sezonie letnim zainteresowane jest również największe muzeum znajdujące się na Bornholmie NaturBornholm. Wystawa składa się z 21 plansz o wielkości metr na metr. Istnieje również możliwość zaprezentowania filmu oraz multimedialnego pokazu zdjęć z wyprawy.


50 lat Kampinoskiego Parku Narodowego
Galeria Sztuki Przyrodniczej Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu - Wernisaż wystawy 8.12.2010, godzina 13.00. Wystawa będzie czynna do 31.12.2010.

Kampinoski Park Narodowy został utworzony 16 stycznia 1959 r dla ochrony przyrody oraz dziedzictwa kulturowego i historycznego Puszczy Kampinoskiej. 50 lat istnienia parku to okres  regeneracji przyrody ale także przeciwstawiania się zagrożeniom wynikającym przede wszystkim z rozwoju aglomeracji warszawskiej i żywiołowej zabudowy sąsiedztwa parku. Do parku powróciły  łosie, bobry, rysie, bieliki i inne zwierzęta. Puszcza ponownie obejmuje we władanie obszary z których niegdyś została wykarczowana.  Obecnie pod stolicą mamy ostoję dzikiej przyrody, matecznik zwierzyny  i dzikiego ptactwa. Niewiele stolic i miast może poszczycić się takim sąsiedztwem…

Licząca 40 fotografii wystawa nie jest kronikarskim podsumowaniem pięćdziesięciolecia ani też katalogiem fauny i flory. Pokazuje piękno i niezwykłą różnorodność podstołecznej puszczy. Jest także swoistą historią fotografii – są tu zdjęcia wykonywane na czarno-białej błonie zwojowej, barwnych diapozytywach oraz matrycy aparatu cyfrowego.

O autorach:

Grzegorz Okołów- urodzony w Białowieży, gdzie w otaczającej puszczy zaczynał przygodę w fotografowaniem. Pierwsze zdjęcia w Puszczy Kampinoskiej robił w okresie studiów na Wydziale Leśnym SGGW. Od 1996 pracownik Kampinoskiego Parku Narodowego, gdzie próbuje pogodzić pracę zawodową urzędnika państwowego z pasją fotografowania.  Jak mu to się udaje pokazują fotografie na wystawie.

Tomasz Hryniewicki urodził się 1963 r. w Białymstoku. Od najmłodszych lat zaczął fotografować to co ukochał najbardziej, ojczystą przyrodę i zanikającą kulturę terenów Podlasia i Suwalszczyzny. Po ukończeniu Wydziału Leśnego SGGW w Warszawie rozpoczął pracę w Kampinoskim Parku Narodowym, gdzie pracuje do dzisiaj. Głównym tematem fotografii jest Puszcza Kampinoska i Mazowsze. Oprócz twórczości fotograficznej zajmuje się pisaniem teksów do publikacji na temat przyrody dla najmłodszych.

Andrzej Mickiewicz – emerytowany pracownik Kampinoskiego Parku Narodowego, który w  puszczy przepracował 34 lata. Od początku pracy utrwalał w kadrze aparatu  przyrodę w otoczeniu której pracował.  Swój dorobek  w postaci kilkuset fotografii przekazał dla archiwum Kampinoskiego Parku Narodowego.  

Anna i Jan Bober tak piszą o sobie:

Od pewnego czasu mieszkamy w bezpośrednim sąsiedztwie Wielkiego Lasu, zwanego Puszczą Kampinoską, spędzając w nim każdą wolną chwilę. W zamian za to Puszcza odkrywa przed nami swoje najgłębiej skrywane tajemnice. My zapoznajemy z rozległymi łąkami i borami naszego małego synka Kacpra, a Las przedstawia nam swoje Dzieci- Łosie, Sarny, Orły, prastare Dęby, Sosny i pamiętające holenderskich osadników Wierzby... Czasem, gdy w radości poznawania nowych miejsc i zwierząt przypomnimy sobie o istnieniu aparatów fotograficznych, robimy zdjęcia Naszej Puszczy.